Strona 1 z 1

Błędy w wersji 1.2j

: wt mar 22, 2005 16:21
autor: Deus
Oto dwa poważne błędów, na które natknąłem się w wersji 1.2j grając oprawcą:

1.Quest z córkami króla mocno miesza po swym zakończeniu, dokładnie po ostatniej rozmowie z heroldem. Zaczynają dziać się dziwne rzeczy, jak na przykład sen z (jakkolwiek to zabrzmi) bardzo powoli lecącymi napisami "Zzzz" oraz komunikatem o braku wyjscia z określonej lokacji w środku tegoż snu. Oprócz tego niektóre moby widoczne są jedynie poprzez komendę "rozejrzyj", w momencie odwiedzenia ich lokacji o ich obecności nie ma żadnej informacji, co nie przeszkadza jednak w rozmowie, czy zabiciu takowych. Dzieją się zapewne inne, równie ciekawe rzeczy, ale nie zagłębiałem się w grę na skopanym zapisie. Próbowałem wykonać to zadanie na różnych poziomach doświadczenia z tym samym skutkiem. Save w razie potrzeby mogę przesłać.

2. Na bagnach na pólnoc od Hexenlore istnieje przemiły stworek o nazwie zmora. Niezbyt umagicznionemu oprawcy nie jest normalnie widoczny, ale o jego obecności można dowiedzieć się np. z opisu "Zmora nadchodzi z...". Gdy chce się ją zabić rozpoczyna się walka z (u mnie akurat, nie sprawdzałem czy zawsze) aligatorem. Co wiecej aligator ginie, exp doliczany jest do track recordu, ale przeciez zmora zyje, a więc można ją zabić. Mozna zabijac jednego zmoro-aligatora raz, drugi, trzeci,zmontowac aliasa z jego zabijaniem i zdobywać nieskończone zasoby exp'a nie ruszając się z lokacji, czy na inne jeszcze pewnie cheaterom znane sposoby ten fakt wykorzystać.

: wt mar 22, 2005 18:16
autor: Eru
taki temat już istniej, i moim skromnym zdaniem błędy trzaby wypisywać
tutaj

: wt mar 22, 2005 21:30
autor: Yrek
Ale i tak nic nie przebije błędu z Bractwem Justyny, kiedy to przeciwnicy są nieśmiertelni!!

: czw mar 24, 2005 10:51
autor: Deus
Faktycznie niekulturalnie z mojej strony, że stworzyłem nowy temat zamiast dopisać się do już istniejącego, ale to przez pośpiech, a nie z innego powodu. No nic, skoro tak, to w nagrodę (a może za karę) dorzucam jeszcze trochę błędów, na które się natknąłem. Nie są moim zdaniem bardzo istotne, ale zdaje się, że trochę ich będzie, co może po części usprawiedliwi moją żądzę posiadania własnego tematu...

1. Szaman w wiosce gnomów czasem "lekko" przesadza z wysokością rachunku za usługę identyfikacji. W późniejszym etapie gry często nalicza sobie za nią dokładnie tyle, aby pozostawić klienta z okrągłą sumą 0 złotych monet przy sobie. A dla ubogiego oprawcy kwota 50 czy 70 tysięcy złotych monet za identyfikację spadku po powiedzmy faraonie zdaje się nieco zbyt wygórowana.

2. Przemiły zamiatacz oprowadza strudzonych wędrowców po przeciekawych zabytkach jakimi są bramy miejskie, zapomina jednak dodać, że korzystanie z jego usług może spowodować uwięzienie w czasoprzestrzeni w postaci komunikatu o braku wyjść z lokacji. Szczególnie często zdarza się to, gdy w nocy chcemy "przeteleportować" się do północnej bramy. I chyba nawet samo przeniesienie, a nie próba przejścia przez zamkniętą bramę powoduje komplikacje.

3. Ten błąd był już chyba wspomniany, ale w nieco innym kontekście, więc na wszelki wypadek powtórzę. Ceny towarów wyświetlane poprzez polecenie "lista" nie odpowiadają tym, które musimy w rzeczywistości zapłacić. Różnica jest niewielka i zdaje się, że stała procentowo.

: czw mar 24, 2005 11:16
autor: Eru
ad. punktu 1:
gdzieś w necie jest lista z, jeśli nie z wszystkimi, to z większością przedmiotów w Otchłani...(poszukaj na stronach do których sa linki na głównej)

: czw mar 24, 2005 11:31
autor: Deus
Miało być sporo, więc jeszcze kilka szczegółów do porawienia:

4. To już też było, ale w "Questach", a Weq zdaje się nic nie wspominał o chęci jego poprawy, więc powtórzę. Gdy za pierwszym razem nie ma się wystarczającej ilości pieniędzy aby zapłacić za turniej, to nie można wziąć w nim udziału. Ponowna rozmowa z naganiaczem, gdy już ma się wystarczającą ich ilość do niczego nie prowadzi.

5. Chyba ktoś wspominał, że skopał mu się save i pojawił się komunikat "Wskaźnik wagi uszkodzony". Aby do tego doprowadzić wystarczy mieć przy sobie zbyt dużo przedmiotów (tyle, aby nie mieściły się na dwóch stronach wyświetlenia ekwipunku).

6. To jest nieco zamotane, a nie zwróciłem większej uwagi na ten błąd, więc pewnie niejasno wytłumaczę. Chodzi o gnomich rekrutów. Gdy byłem jeszcze oprawcą bardzo "zielonym" wolałem walczyć z rekrutem ze sztyletem, niż z jego kumplami. Wpisywałem więc np. zabij "2.gnomi". O ile dobrze pamiętam, to po jego śmierci, po kolejnym wpisaniu "z 2.g" powinno się walczyć z kolegą dzierżącym bodajże topór. Rozpoczynała się jednak znów walka z amotorem sztyletów, w dodatku nie mógł się bronić (w każdej rundzie ataki były tylko po mojej stronie). W dodatku chyba można było tak walczyć na okrągło, ale tego już nie jestem pewien. W razie potrzeby mogę się jeszcze raz temu przyjrzeć i opisać jaśniej.

7. Podczas drogi do smoków jeszcze kawałek przed spotkaniem pierwszego z nich (młodego) jedna z lokacji ma źle opisane wyjścia.

8. W labiryncie tuż za północną bramą Dominion jedna (a właściwie chyba dwie) lokacja nie posiada opisu. O ile dobrze pamiętam znajduje się ona niedaleko w kierunku południowym od zejścia.

9. To pewnie nie był błąd, ale na wszelki wypadek wspomnę. Mój oprawca (jak sama nazwa wskazuje) był bardzo dobrym, pobożnym i świętobliwym osobnikiem. Starał się przekornie zawsze służyć dobru i postępował godziwie (jedynymi wyjątkami były spotkania z dwoma strażnikami, jeden zginął, bo miał zbyt ładny płaszcz, a drugi, bo niechacący okazało się, że słowo "za" ma więcej wspólnego z "zabij" niż z "zagadaj"). Wobec takowego postępowania uzyskał reputację (czy opinię) "Jesteś aniołem", natomiast opinia (czy reputacja) nigdy nie zmieniła mu się na lepsze.

: czw mar 24, 2005 13:10
autor: M3n747
Ad. 6 - gnomi rekruci? Jacy gnomi rekruci, ossochozzi? Oo

: czw mar 24, 2005 15:59
autor: Weq
Dobrze, dobrze - pisz tutaj jak zacząłeś - i zachowaj ciągłą numerację błędów. I dzięki za wyczerpujące informacje :)
Weq

: sob mar 26, 2005 12:37
autor: Eru
M3n747 pisze:Ad. 6 - gnomi rekruci? Jacy gnomi rekruci, ossochozzi? Oo
na zachodim krańcu wioski gnomów są "Koszary" a w nich 4 rekrutów, każdy z inną bronią

: ndz maja 08, 2005 20:34
autor: Weq
Deus pisze: 1. Szaman w wiosce gnomów czasem "lekko" przesadza z wysokością rachunku za usługę identyfikacji. W późniejszym etapie gry często nalicza...
[ poprawione - Weq (8.5.2005) ]
Deus pisze: 2. Przemiły zamiatacz oprowadza strudzonych wędrowców po przeciekawych zabytkach jakimi są bramy miejskie, zapomina jednak dodać, że korzystanie z jego usług może spowodować uwięzienie w czasoprzestrzeni w postaci komunikatu o braku wyjść z lokacji...
[ poprawione - Weq (8.5.2005) ]
Deus pisze: 3. Ten błąd był już chyba wspomniany, ale w nieco innym kontekście, więc na wszelki wypadek powtórzę. Ceny towarów wyświetlane poprzez ...
[ poprawione - Weq (15.3.2005) ]

: pn maja 09, 2005 0:19
autor: Weq
Deus pisze: 4. To już też było, ale w "Questach", a Weq zdaje się nic nie wspominał o chęci jego poprawy, więc powtórzę. Gdy za pierwszym razem nie ma się wystarczającej ilości pieniędzy aby zapłacić za turniej, to nie można wziąć w nim udziału. Ponowna rozmowa z naganiaczem, gdy już ma się wystarczającą ich ilość do niczego nie prowadzi.
[ poprawione - Weq (8.5.2005) ]
Deus pisze: 5. Chyba ktoś wspominał, że skopał mu się save i pojawił się komunikat "Wskaźnik wagi uszkodzony". Aby do tego doprowadzić wystarczy mieć przy sobie zbyt dużo przedmiotów (tyle, aby nie mieściły się na dwóch stronach wyświetlenia ekwipunku).
[ poprawione - Weq (8.5.2005) ]
Deus pisze: 6. To jest nieco zamotane, a nie zwróciłem większej uwagi na ten błąd, więc pewnie niejasno wytłumaczę. Chodzi o gnomich rekrutów. Gdy byłem jeszcze oprawcą bardzo "zielonym" wolałem walczyć z rekrutem ze sztyletem, niż z jego kumplami. Wpisywałem więc np. zabij "2.gnomi". O ile ...
[ poprawione - Weq (8.5.2005) ]
Deus pisze: 7. Podczas drogi do smoków jeszcze kawałek przed spotkaniem pierwszego z nich (młodego) jedna z lokacji ma źle opisane wyjścia.
[ poprawione - Weq (8.5.2005) ]
Deus pisze: 8. W labiryncie tuż za północną bramą Dominion jedna (a właściwie chyba dwie) lokacja nie posiada opisu. O ile dobrze pamiętam znajduje się ona niedaleko w kierunku południowym od zejścia.
[ poprawione - Weq (8.5.2005) ]

Weq

: pn maja 09, 2005 11:47
autor: Deus
Cóż za przyjemny widok. Aż miło popatrzeć. :D

: pn maja 09, 2005 16:04
autor: Weq
No nie?
Może masz jakieś świeże - czuję, że jestem w formie :D
Weq