Przeznaczenie

[Silvia Inverse]

Spotkałam jakiś oprychów, którzy mnie napadli i pojawił się ten quest. Długo już błąkam się po świecie, po jego uruchomieniu i nie zdobyłam do tej pory żadnej wskazówki jak go kontynuować. Ktoś może wpadł na jakiś trop?

[ElegantAndrogyne]

A na jakim etapie jesteś? Ten quest jest fajny - i będzie się ciągnął przez długi, długi czas. Najpierw trzeba pogadać z Lotharem o odzyskaniu pamięci. Musisz się nalatać za składnikami do mikstury, odczekać swoje i iść z Lotharem, a żeby jeszcze było mało, znaleźć pustelnika na bagnach pełnych różnych wrednych zmór i innych gadzin, spojrzeć na fontannę (!), wrócić do Lothara... a dalej chyba wybrać się do Gregora, tylko na 34. poziomie jestem chyba zbyt zielony.

Z tego, co wiem, to miał być jeden z głównych wątków (questów fabularnych) - alternatywa dla "Bractwa Justyny", chociaż nie wiem tak naprawdę, co się pozmieniało w wersji 1.3.

[Silvia Inverse]

Aha, wychodzi na to, że się pomyliłam :)

Bo dostałam od Lothara misję zdobycia składników (w celu odzyskania pamięci) ale jak wpisywałam "przygody" to nie było co do tego konkretnego zadania. Stwierdziłam więc, że to jest quest główny i dlatego się nie pojawia. No bo w sumie powinien chyba być już od początku, bo już na początku wiemy, że straciliśmy pamięć i trochę dręczymy Lothara w tej sprawie.

A te oprychy, to był pewnie przypadkowy napad (chociaż koło kamienicy i rzezimieszka ich wcześniej nie widziałam i chyba to mnie zmyliło) ;) no i myślałam że po ich ataku się pojawiła przygoda przeznaczenie :)

Dzięki :D

[Weq]

Pamiętasz może jaki ten oprych miał opis?
Zdecydowanie taki napad nie ma nic wspólnego z Przeznaczeniem.

Natomiast, jeśli przy zdobyciu składników nazwa się jeszcze nie pojawia, to może to być błąd... ale nie musi - sprawdzę :P

[johnnyknoxville]

Mnie tam jakieś oprychy (dwóch rozrabiaków) napadły jak robiłem "Pechowego kuriera". A "Przeznaczenie" na liście przygód pojawiło mi się chyba w momencie, kiedy wspomniałem Lotharowi o problemach z pamięcią, ale nie jestem pewien czy dokładnie od tego dialogu startuje przygoda.

[Silvia Inverse]

Tak, to byli rozrabiacy :) wydaje mi się, że już byłam po quescie z pechowym kurierem, ale może źle pamiętam. Zresztą nieważne :D