Trochę tego i owego o graniu Klerykiem w Otchłań 1.2f

Błędy znalezione w wersjach 1.2

Moderator: dEmoraliZator

Awatar użytkownika
vikki_87
Posty: 81
Rejestracja: ndz sty 23, 2005 22:12
Lokalizacja: Nie Twój zasmarkany interes
Kontakt:

Trochę tego i owego o graniu Klerykiem w Otchłań 1.2f

Post autor: vikki_87 » ndz sty 23, 2005 22:48

Ech.... grałem dawno temu w gre... Otchłań się nazywała v1.2f... Grałem klerykiem... było na serio miło... tak do lvlu mniej wiecej 42, kiedy to moja postać nauczyła się nowego czaru... Krąg Ognia, ognista bariera czy jakoś tak... nie pamiętam teeraz czy czar rzucał sie sam czy tez ja go rzucałem, chyba mial klawisz skrutu do uzycia w walce... Użylem go raz czy dwa... Miał podobno uderzac we wszystkich wrogów na polu walki... Pamiętam tylko że przysporzył mi strasznych kłopotów, do tego stopnia że zarzuciłem granie w Otchłań. Po pierwsze po rzuceniu tego draństwa mana mi znikała w tempie 30 pktów na ruch czy coś w tym stylu, przy moim 1.2K many było to dość uciążliwe. PO drugie nie dawał absolutnie nic. Po trzecie i najważniejsze pojawił się w wykazie umiejętności na miejscu mieczy czy jaka tam była pierwsza umiejętność i pozbawił mnie podstawowej możliwości walki. Piszę o tym wszystkim bo w raportach o błędach poprawionych w kolejnych wersjach nie było na ten temat ani słowa. Były też inne problemy związane z umiejętnościami kleryka, ale już nie pamiętam.

A tak poza tym chcę dokonać strasznej rzeczy, mam mianowicie bug report: Istnieje banalna i całkowice skuteczna metoda duplikowania przedmiotów. Po tym jak przeczytałem na forum o komendzie "dawaj" nie wydaje mi sie to takie ważne, ale jednak błąd jest niesamowity. Wystarczy mianowice położyć coś na ziemi, a następnie bez oglądania się czy innych akcji niezwiązanych z inwentarzem podnieść ten przedmiot. A potem podnieść go jeszcze raz... I jeszcze raz... Tylko dzięki temu błędowi jako tako radziłem sobie grając Klerykiem (duplikowałem potiony z maną ( na utrzymanie przywołańców) i life'm (zgadnijcie po co))... Bez nich nie miałem szans nawet z wrogiem ciut tylko silniejszym ode mnie, a z równym było bardzo ciężko.

To by było na razie wszystko. Pozdrowienia i wyrazy uszanowania dla wszystkich. Szczególne pozdro dla Qrczaka (wiem że mnie nie znasz)

Awatar użytkownika
qrczak7
Posty: 124
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 0:53
Kontakt:

Post autor: qrczak7 » ndz sty 23, 2005 23:03

To miłe, dziękuje. Odwzajemniam podrowienie.

ODPOWIEDZ