Otchłań

Hej, jakis czas temu zaciekawiłem się grą (Włodek) i tak snuje sie po miescinie. Mam kilka problemow moze jakos pomozecie/ doradzicie. Mam szalony 1 poziom i jestem strasznie głodny, nie wiem co zrobic bo ani hajsu ani nic w ekwipunku juz. No i tutaj kolejny problem- Arena. Nie idzie mi walka, gram zlodziejem mam sztylet wszystko ładnie wymaksowane a zabic problem, umarłem juz ze dwa razy i ucieklem w walki tez z dwa, nie mam pomyslu co zrobic zeby jakos zagasić problem...

1. Twórz lub pobierz mapę, inaczej nie ma opcji, chyba że masz pamięć cyborga.
2. Zdobądź złoto w biurze tajemnic lub na arenie (z gladiatorów cośtam wypada, a jak zabijesz co najmniej 3 moby to możesz zagadać do naganiacza i on da ci trochę monet)
3. Jedz w karczmach (spójrz menu - zamów X) albo kupuj chleb u piekarza (krok na wschód od placu Bergena który jest na północnym wschodzie, blisko świątyni).
4. Używaj "kontra <nazwamoba>" żeby upewnić się że dasz sobie z czymś radę. Na początku musisz łowić liski, cóż robić.
5. Spróbuj poszukać na forum jeśli czegoś nie wiesz, zaoszczędzisz czasu sobie i potencjalnym pomagaczom

Też niedawno zacząłem. Pierwsze lvle są nie są łatwe. Zacznij od areny. Bij kukłę i lisy. Parę razy umrzesz ale w końcu się uda. Zbieraj flaki i poświęcaj je na ołtarzu. Niby to jedna moneta, ale na tym poziomie się opłaca . Potem ganiałem sępy i dziki. Tym oszałamiającym sposobem wbiłem (chyba już) piąty level i na arenie biję co chcę no i teraz już nie mam problemów z pieniędzmi na jedzenie.

up:
flaki i inne rzeczy można święcić w dowolnym miejscu nie tylko na ołtarzu - komenda poświęć.

gdybym ja to wiedział wcześniej, to byłbym dużo szczęśliwszym człowiekiem. Chodziłem z tymi flakami, męczyłem się, więc co zarobiłem to wydawałem na jedzenie i picie . Dzięki, przyda się na przyszłość.