Strona 1 z 1

Nowa lokacja

: pn paź 28, 2019 21:53
autor: admate
Mam pomysł na nową lokację - w piekle - "Knajpa na dnie piekła". Byłoby to miejsce, do którego można byłoby się dostać tylko po uzyskaniu specjalnej umiejętności (coś jak bohater filmy "Constanine"). Spotkać można byłoby tam m.in. śmierć itd.

Weg, to też tytuł piosenki zespołu moich znajomych, byłby to dla nich taki "prezent". Co sądzisz o zrobieniu takiej lokacji?

Re: Nowa lokacja

: wt paź 29, 2019 0:22
autor: Weq
I gdzie by taka lokacja miała być?
I jakiej umiejętności?

Nie mówię "nie", ale zależy mi na spójności i sensie :)

Re: Nowa lokacja

: wt paź 29, 2019 12:11
autor: Ivar Łucznik
Błądzisz po Mantarze... Przeklinasz, bo w poprzednim wcieleniu wszystko było inaczej... a tu jakby po katastrofie nuklearnej niby odbudowali ale tak na chybił trafił... i water chipy się walają po ulicach... Przez przypadek lądujesz w księgarni... książki też inne niż kiedyś... Terry Pratchett? Mort? Ale jaja! Biorę! 50000 monet? Za co? Ale nic to, kupujesz, otwierasz... nagle wypada zakładka... dziwna jakaś... "Zaproszenie na spotkanie ze Śmiercią - dla V.I.P. - ów. Śmierć Cię odnajdzie ale czy Ty potrafisz odnaleźć Śmierć? Zapraszamy do..." Niestety dół zakładki jest tak zniszczony, że nie da się odczytać tekstu... Nic nie waży - schowam, może się przyda... 6 lat później, jakieś zadupie, nie pamiętasz jak tu trafiłeś, mapa nie dorysowana bo kartka, choć duża, niestety się skończyła... Spoglądasz wokół... dziura w ziemi, nad nią most... innej drogi nie ma... w zasadzie przez most też chyba będzie ciężko bo tam jakiś brodacz wywija laską i drze ryja, że "YOU SHALL NOT PASS!!!" Ciekawość jednak pcha do przodu i... zanim zdążysz o czymkolwiek pomyśleć laska brodacza ląduje na Twojej głowie, Ty lądujesz na ziemi... i kiedy dochodzisz do siebie widzisz nad sobą brodacza, ten obraca w palcach zakładkę, tę o której już dawno zapomniałeś i mówi coś w stylu "Było uprzedzić, nie? Droga wolna, nie da się nie trafić"... Rzeczywiście, zaraz za mostem widzisz dwa budynki... i nic więcej! "Knajpa na dnie piekła"... idealnie, trzeba spokojnie przeanalizować to zajście przy kufelku, rzucasz okiem na czas... masz jeszcze 10 minut do zamknięcia sklepów... a drugi budynek na taki właśnie wygląda. "Ivar Łucznik - wyroby skórzane". Hmm... wchodzisz nieco podejrzliwie do przedsionka... a tam już czeka Piotr Fronczewski, który ciepło i wylewnie zaprasza dalej.. Dobrze, że Pan jest, czekaliśmy na Pana... może Pan spocznie? Wielka sala, regały wypełnione towarem, wszechogarniający zapach skóry i pszczelego wosku... Nie jesteś tu (o dziwo!) sam. Podchodząc do lady widzisz jak sprzedawca wraca z zaplecza, wręcza klientowi paczkę i mówi: "Gotowe, Eliud, w tych butach powinno Ci się biegać trochę wygodniej, do widzenia... zapraszamy ponownie! Następnie wita się z Tobą, przedstawia... i zanim zapytasz o cokolwiek słyszysz: "Najwyższy, @#$% czas! Ileż można czekać?! Po sklepie oprowadzę Cię jutro, teraz idziemy na imprezę jakiej świat nie widział! Piotrek, zbieramy się, Weq przed chwilą pisał, że może się chwilę spóźnić bo czeka w kolejce do teleportu. Widzisz jeszcze, że do swojej torby wkłada wielki, opasły bukłak, mrucząc coś z zadowoleniem, jakby obietnicę dobrej zabawy i wychodzicie. Przed samymi drzwiami knajpy dołącza do Was zziajały Weq "so.. sooory chłopaki, te korki... ten świat... z każdym dniem coraz większy..." Ivar wchodzi pierwszy, jak do siebie, otwierając drzwi kopniakiem na tyle delikatnym, żeby te nie wypadły z zawiasów i drze się: JESTEŚMY W KOMPLECIE!!! W tym momencie zakapturzona postać, czyszcząca za barem kufle obraca się w Waszą stronę... nic nie mówi ale w Waszych głowach słyszycie wyraźne HO! HO! HO!

...Pytanie jest tylko o poziom abstrakcji, jaki zostanie ustalony w grze. Mnie osobiście bardzo podobało się to wyważenie z ostatniej wersji, że niby "normalnie", gracz przyzwyczai się do orków i mieczy... a tu nagle ten przysłowiowy water chip! Taki błąd w matrixie, czasem tylko, okazyjnie przez przypadek ;)
Pozostaje trzymać kciuki, żeby doba dla Weq`a trwała dużo dłużej niż 24h i natchnienie go nie opuszczało :D

Re: Nowa lokacja

: czw paź 31, 2019 0:16
autor: admate
Weq pisze:
wt paź 29, 2019 0:22
I gdzie by taka lokacja miała być?
I jakiej umiejętności?

Nie mówię "nie", ale zależy mi na spójności i sensie :)
Co do tego, gdzie miałaby ona być to w piekle, najniższy poziom - "Knajpa na dnie piekła". A jaka umiejętność? Jakieś czytanie w myślach np.? Oprócz śmierci można byłoby tam spotkać ważniejsze moby, których zginęli z naszej ręki lub takie easter eggi, jak dziadek, któremu na początku gry pomogliśmy z pieskiem, który byłby pozytywną postacią :) I może sam Weg? :D

Re: Nowa lokacja

: czw paź 31, 2019 14:48
autor: Weq
Piekła nie będzie jako piekła w kolejnej wersji.
"Easter Eggi" ogolnie spoko, ale ten mi się wydaje dość "duży".
Co ta umiejętnosc by dawala w sensie gry?

@ivar
Masz Pan rozmach :D

Re: Nowa lokacja

: czw paź 31, 2019 17:07
autor: admate
Weq pisze:
czw paź 31, 2019 14:48
Piekła nie będzie jako piekła w kolejnej wersji.
"Easter Eggi" ogolnie spoko, ale ten mi się wydaje dość "duży".
Co ta umiejętnosc by dawala w sensie gry?

@ivar
Masz Pan rozmach :D
Czytanie w myślach? Można byłoby może w ten sposób przy zakupach być skuteczniejszym negocjatorem. Chodziło mi o to, jak w filmie Constantine bohater zgadywał co jest na kartce. Nie wiem, jak w grze można byłoby to zrobić. Czy po prostu np. od pewnego poziomu by się zgadywało, a poniżej byłoby to losowo - 10% = 1/10 prób skuteczna.

Re: Nowa lokacja

: sob lis 02, 2019 11:54
autor: Weq
Niestety, o ile wpływ na targowanie się latwo by było zrobic, to inne wpływy raczej ciężko. No i juz mamy "targowanie"...