Re: Artefix
: wt cze 04, 2019 1:20
Witam... na grę natknąłem się przez totalny przypadek ale nie zmienia to faktu, że wpadłem w Otchłań po uszy i nie zanosi się, że szybko się z niej wydostanę... Mam jednak takie wrażenie, że Ci, których gra cieszyła zakończyli przygodę, wydorośleli, mają już dzieci, siwe włosy a to forum jest dla mnie jak list zamknięty w butelce, wyłowiony z morza po latach. Niby aktualny ale jak znaleźć punkt zaczepienia?
Wracając do tematu... może ktoś tu przypadkiem zajrzy i jeszcze większym przypadkiem pomoże
Krążę w korytarzach kopalni, tłukę żywiołaki, prę dziarsko na zachód, nie tykam dźwigni, żeby sobie nie zawalić przejścia... i w końcu rozbijam się o stalowe drzwi, do których klucza znaleźć nie mogę... I jak to ugryźć?
Wracając do tematu... może ktoś tu przypadkiem zajrzy i jeszcze większym przypadkiem pomoże
Krążę w korytarzach kopalni, tłukę żywiołaki, prę dziarsko na zachód, nie tykam dźwigni, żeby sobie nie zawalić przejścia... i w końcu rozbijam się o stalowe drzwi, do których klucza znaleźć nie mogę... I jak to ugryźć?