Otchłań

Postać biła strażników i została skazana na 41 dni więzienia. Minęło 61, a drzwi celi nadal są zamknięte. Co robić?

Aż dziwne, że tyle dni przeżyłaś bez dostępu do jedzenia i picia (chyba, że jako postać magiczna masz odpowiednie na tę okoliczność umiejętności). Wydaje mi się, że śmierć głodowa "przenosi" bohatera do kaplicy, więc możesz spróbować. A tak na marginesie, to dziwne, że tak się wyrok przedłuża. Może to błąd jakiś?

Tak przypuszczam. Codziennie donoszą mi dzban wody i gulasz. Niemniej jednak, wolałabym wyjść.

jak wygląda dzień w więzieniu w otchłani? zjedz gulasz wypij dzban odpocznij ;)?

Dokładnie w ten sposób. Dodatkowo, tkwił tam jakiś człowiek, którego ubiłam i nauczyłam się czarów.

Ano to mamy buga :P ( w sensie drzwi się powinny otworzyć)

Czy da się to jakoś zmienić w zapisach? Szkoda mi 16 poziomu. Zauważyłam, że nie zmienia się również poziom reputacji (po 100 dniach w więzieniu wciąż nie jestem lubiana), no i cały czas dorzucają strawę.

Edit:

Nawet po zabiciu strażnika i zdobyciu klucza do cel, drzwi nie da się otworzyć. Bug występuje niezależnie od długości wyroku.

Da rade - kopsnij sejwa do mine na priva.

Ogarnęłam ten problem i poświęciłam poziom, teraz mogę już bezpiecznie lać strażników.

Domyślam, że problem będzie tyczył się również więzień w innych miastach?