Otchłań

1.3 v71

wiem, i właśnie tracenie dwóch tur przez jeden atak przeciwnika jest dziwne... Szczególnie kiedy się walczy na dwóch rozbrajaczy

Witam serdecznie. Używam unikania śmierci i miałem straszny problem z zadaniem "napad". Miałem zapis będąc zamknięty u jubilera, ale nie mogłem pokonać włamywaczy, bo ciągle mnie rozbrajali-btw to trochę toksyczna mechanika, szczególnie jeśli mob używający jej walczy w grupie. Wczytałem więc save i ...

to raczej amulet zachowania a nie straty ;p. Mi tam nie potrzebny bo jestem głupim cziterem, ale pomysł spoko.

Przedtem myślałem że kiedyś się odblokuje quest i dadzą mi ten "elfi miecz"... "spojrz straż" mówi coś innego ;p

Moje cziterskie źródła mówią tylko, że nie ma umiejętności "dmuchawki". Z tymi broniami to rzeczywiście jakoś dziwnie. Skrytobójca dostaje szermierkę i znajomość anatomii jako dwa ostatnie...

Nie wiem czy to błąd czy co, ale mój skrytobójca przez dwa lata (14 lv) nigdy sam nie nauczył się poderżnięcia. Cały czas jest na 60%. Czy to tak specjalnie czy ma jakiś uraz mózgu? Jest opcja na leczenie? Tak żeby nie zakładać nowego tematu odkryłem że skradanie da się wyćwiczyć bez przeciwnika. "a...

Dzięki, chyba już zrozumiałem. Czy krzew może w ogóle być strzelisty?

Jeśli to jest na podstawie tej mapy w excelu od użytkownika Koper to chyba jest już trochę stara(nie ma kawałka grimwaldowa i mięsnego na cmentarnej, tyle zauważyłem).

na jakiej wersji grasz?

W pierwszej lokacji opisana jest altanka z fontanną na wschodzie, a w altance nie ma o fontannie żadnej wzmianki 100hp 100m 90v 779xp 3590$ G23>spójrz Dróżka ogrodowa Wyjścia: east west To ciekawe, ponad Tobą widać sieć mostków linowych, które tworzą jeszcze bardziej zakręcony labirynt niż naziemne ...

W ogrodzie Grimwalda znalazłem Wiwarium. Wg. Sz.P. Wikipedii "Wiwarium – ogólna nazwa sztucznego pomieszczenia służącego do przetrzymywania drobnych zwierząt lub roślin w warunkach maksymalnie zbliżonych do naturalnych, w celu ich prezentacji, chowu, hodowli lub badań.". opis lokacji: Wiwarium Wyjśc...

W mantarze piekarz sprzedaje bukłaki

ja oddałem serce syfianowi, ale victoria nie przyszła na spotkanie. Żyłem sobie normalnie, aż znalazłem i zabiłem Syfiana. Teraz jak głupi noszę kamień i czekam aż victoria się gdzieś pojawi...

Pewnie zręczność, może uniki, poza tymi nie mam pojęcia.
edit: może jeszcze gra klerykiem pod bycie tankiem dla swoich petów ;p